sobota, 21 listopada 2015

TAG: muzyka, filmy i książki

Hej witajcie.
Po kilkudniowej przerwie piszę dla Was kolejnego posta.
Jest nim TAG, a mianowicie TAG o muzyce, filmach i książkach. Postanowiłam połączyć wszystko w jedną całość, aby notka była nieco dłuższa (;.

★★★

Jakiego gatunku muzyki słuchasz?
Najbardziej lubię słuchać rocka, hard rocka, metalu alternatywnego.

Ile masz ściągniętych na komórce?
Obecnie mam około 150, lecz ta liczba stale się powiększa (;.

Jaki jest Twój ulubiony/ulubione zespół/zespoły?
Oczywiście My Chemical Romance, to był pierwszy zespół, jaki słuchałam. Bardzo lubię też Bring Me The Horizon, Blessthefall, Thousand Foot Krutch, Get Scared, ostatnio zaczęłam też słuchać polskiego zespołu Kabanos.

Z którego zespołu masz najwięcej piosenek?
Oczywiście MCR, jest ich około 30. Później jest chyba Thousand Foot Krutch, a później Bring Me The Horizon.

Kiedy najczęściej słuchasz muzyki?
Słucham zawsze, gdy idę gdzieś i jestem wtedy sama. Zawsze też słucham muzyki, gdy piszę posta lub ogólnie robię coś w internecie.

Jaka jest teraz Twoja ulubiona piosenka?
Nie mam jednej ulubionej piosenki, ale za to mam kilka. Oto one:





Jest ich jeszcze więcej, ale jak na razie słucham tylko tych <3.

Czy ściągasz soundtracki z ulubionych filmów?
Raczej nie, nie mam żadnego soundtracku na komórce.

Jaki jest Twój ulubiony/ulubione film/filmy?
Oczywiście cała seria "Harry'ego Pottera". Bardzo lubię też całą ekranizację "Igrzysk Śmierci". Generalnie nie oglądam bardzo dużo filmów, więc większej ilości nie mogę wymienić ;D.

Jeśli już oglądasz jakiś film, to oglądasz go na komórce, na laptopie czy w kinie?
Chyba najczęściej na komórce. Nie jest zbytnio wygodnie, ale to dla mnie najlepsza opcja.

Kiedy ostatni raz oglądałaś film?
Wczoraj ;D. Byłam wczoraj z koleżankami w kinie na "Kosogłosie części 2" (chcecie, to mogę napisać recenzję (;).

Jakiego rodzaju filmy lubisz?
Lubię filmy akcji, science fiction, fantasy, komedie. Czasami lubię obejrzeć dobrą, Disney'owską bajkę (;.

Jakie są Twoje ulubione książki?
Oczywiście "Harry Potter", "Igrzyska Śmierci" i "Więzień Labiryntu". Spodobała mi się też "Niezgodna".

Jaką książkę masz zamiar przeczytać?
Po przeczytaniu "Niezgodnej" zamierzam przeczytać "Percy'ego Jacksona", a później "Dary Anioła". Mam w planach do przeczytania o wiele więcej książek, ale te chcę przeczytać jako pierwsze.

Jakiego rodzaju książki lubisz?
Najbardziej science fiction i fantasy. Lubię też książki młodzieżowe oraz przygodowe.

Wolisz kupować czy wypożyczać książki?
O wiele bardziej wolę kupować książki. Mogę w każdej chwili wziąć i bez przeszkód przeczytać jeszcze raz.

Wolisz książki w wersji papierowej, czy w elektronicznej?
Oczywiście w papierowej. Lubię czuć fakturę i zapach książek. Elektroniczna wersja nie ma takiej zalety.

Wolisz lektury czy książki wybrane przez Ciebie?
Ogólnie rzecz biorąc nie lubię lektur. Rzadko się zdarza, żeby przeczytała lekturę do końca. O wiele bardziej lubię książki wybrane przez siebie lub polecone przez "sprawdzoną" osobę.

Ile storn potrafisz przeczytać jednego dnia?
Jeśli naprawdę mi się nudzi, bądź dawno nie czytałam i po prostu mam fazę na czytania (miałam taką w te wakacje) to potrafię przeczytać 100-250 stron dziennie. Ostatnio na lekturę miałam "Małego Księcia", którego przeczytałam w niecałą godzinę (wiadomo: obrazki ;D).

Kiedy i gdzie najbardziej lubisz czytać?
Najbardziej w moim pokoju na łóżku, chociaż lubię też na świeżym powietrzu. W wakacje czytałam głównie na dworze, teraz jednak nie mam takiej możliwości. Jeśli chodzi o porę dnia, to dla mnie obojętnie. W zimę wolę wieczorem, w lato- rano, w południe i po południu.

Czy lubisz jeść i pić podczas czytania?
Niekoniecznie. Wolę zrobić sobie przerwę i wtedy się ewentualnie napić lub coś zjeść.

★★★

Pomimo, że post nie jest bardzo oryginalny, to jednak mam nadzieję, że Wam się spodobał (;.
Piszcie swoje opinie w komentarzach (;.
Ja się z Wami żegnam ★.
Nat ★.


wtorek, 17 listopada 2015

#1 Problemy Nastolatków: Kompleksy

Hej, witajcie.
W dzisiejszym (drugim na blogu, wow) poście chciałabym z Wami "porozmawiać" na temat, z którym boryka się większość nastolatków.
Chodzi mi o... kompleksy.

★★★

Może najpierw zacznę od definicji do słowa "kompleksy" (prosto z Wikipedii):

"Kompleks (łac. complexio 'połączenie', 'wyrównanie') - zbiór myśli, słów, wyobrażeń, silnie skojarzonych z pewną ważną i silnie zabarwioną emocjonalnie myślą, która zwykle bywa wyparta ze świadomości, stłumiona (myśli taką zwie się niekiedy jądrem kompleksu). Powrót do świadomości tego jądra kompleksu wywołuje zwykle nieprzyjemne afekty, takie jak lęk, niepokój, wstyd. Z tego względu istnieje silna tendencja do unikania, zapominania jądra kompleksu a także wszystkich innych myśli i słów, które na drodze skojarzeń mogą przywieść do świadomości niechcianą, wypartą myśl (jądro kompleksu)."


Czy ktoś zrozumiał? Chociaż w połowie?
To może uprośćmy.
Kompleks to inaczej brak zaakceptowania siebie, niskie poczucie własnej wartości.
Kompleksy zazwyczaj biorą się z tego, że ktoś nam je wytknie, powie wprost. Najczęściej dotyczą one wyglądu lub coś związanego z naszym ciałem. Rzadziej dotyczą umiejętności, pochodzenia, związków, statusu materialnego.


Szczerze mówiąc osobiście nie spotkałam się z osobą, która nie ma kompleksów. Oczywiście, jeśli nie masz kompleksów to bardzo dobrze! Ciesz się życiem! Tylko około 2% ludzi tak jak Ty nie ma kompleksów i akceptuje siebie.
Jednak to tylko 2%... A reszta?


W internecie jest wiele porad dotyczących pozbycia się kompleksów. Ja wybiorę te najbardziej pomocne i napiszę je poniżej :).

Po pierwsze: uświadom sobie, skąd się biorą Twoje kompleksy.
Zastanów się, skąd wynikają Twoje kompleksy, z czym są związane. Najlepiej zapisz je na kartce.
Po drugie: napisz swoje zalety, wartości, mocne strony.
Masz ładne oczy, zadbane i "grube" włosy, zgrabne nogi? Może umiesz szybko się uczyć? Albo jesteś bardzo dobra/dobry w siatkówce, koszykówce etc.? Napisz to! Najlepiej na kolorowej kartce. Następnie powieś ją sobie w widocznym miejscu i spoglądaj przynajmniej raz dziennie.
Po trzecie: nie porównuj się do innych.
Zwłaszcza do modelek/modelów z gazet modowych. Praktycznie wszystkie/wszyscy są "wyfotoszopowane/wyfotoszopowani". Jeśli się przyjrzysz, to zauważysz, że większość nie ma pieprzyków, piegów, zmarszczek etc. na twarzy.
Po czwarte: wypisuj swoje sukcesy. Codziennie!
Uśmiechnęłaś/uśmiechnąłeś się do obcej osoby? Przepuściłeś/przepuściłaś kogoś, aby pierwszy wszedł do autobusu? Może sprawnie uporałaś/uporałaś się z lekcjami? Zapisz swoje sukcesy i dobre uczynki. Codziennie! Kiedy przeczytasz swoje (nawet małe) sukcesy poczujesz się o wiele lepiej.
Po piąte: uśmiechaj się.
Może nie wiesz, ale uśmiech potrafi czynić cuda. Jeśli uśmiechniesz się do drugiej osoby ona też się uśmiechnie. Uśmiech to najpiękniejsza rzecz na ziemi!

★★★

A Wy macie kompleksy? Jeśli nie wstydzicie się ich, to napiszcie w komentarzu! :)
Mam nadzieję, że post Wam się podobał.
Ja się z Wami żegnam ★.
Czeeść ★.
Nat ★.


Piosenka, która dosyć pasuje do dzisiejszego posta. Chcecie, to posłuchajcie ;).

piątek, 13 listopada 2015

Historia dziewczynki, która postanowiła założyć nowego bloga...

Dawno, dawno temu, za górami, za lasami, w mieście o nazwie Kielce, mieszkała sobie trzynastoletnia "dziewczynka" o imieniu Natalia. Nie lubiła, kiedy się ją tak nazywało, więc uparła się, żeby nazywać ją Natka, Nat lub po prostu Natalka.
"Dziewczynka" ta chodziła do I gimnazjum. Urodziła się 29 marca. Nie była bardzo wysoka, bo miała 161 cm wzrostu. Posiadała długie blond włosy (z grzywką) oraz zielone (chociaż co do tego miała wątpliwości) oczy, na których spoczywały czarno-białe okulary. Na nosie miała piegi.
Najczęściej ubierała się w ciemne jeansy, czarną bluzę i jakąś bluzkę. Może trochę smutno to wyglądało, lecz tak jej się podobało.
Natalka bardzo lubiła rysować, czytać, blogować, słuchać muzyki i pisać opowiadania (chociaż to pisanie polegało na tym, że układała sobie plan w głowie, a później zapominała...). Najczęściej słuchała rocka, przede wszystkim: My Chemical Romance, Thousand Foot Krutch, Bring Me The Horizon, Blessthefall i innych. Można powiedzieć, że była "uzależniona" od YouTube'a.
Jej ulubionymi książkami (seriami książek) były: "Harry Potter", "Więzień Labiryntu", "Igrzyska Śmierci".
Z charakteru była nieśmiała, miła, wrażliwa, czasami zabawna i zazdrośnicka (no i szybko się wkurzała...).
Można powiedzieć, że była taka sama, jak inne nastolatki. Po części tak, po części nie (o tym zapewne będzie pisać w następnych postach).
Dziewczynka miała już kilka blogów, lecz postanowiła założyć kolejnego. I tak powstał ten oto (kolejny zresztą) blog.

Dziewczynka ma nadzieję, że post Wam się spodobał i zaprasza do komentowania.
Dziewczynka żegna i idzie reklamować swojego nowego bloga :3 (chcecie, to pomóżcie dziewczynce i możecie wstawić linka ;D).